Czy potrzebny jest internet w laptopie? Ależ jak najbardziej. Żyjemy w świecie, w którym praktycznie nie obywamy się już bez stałego dostępu do internetu. Kiedy w l/ 60. sieć funkcjonowała li tylko na potrzeby armii amerykańskiej, mało kto chyba przypuszczał, że ten wynalazek zrobi tak szybką i zarazem oszałamiającą karierę. No cóż, wartość każdej rzeczy sprawdza się tak naprawdę dopiero w powszechnym użyciu. A trzeba w tym miejscu bardzo wyraźnie podkreślić, że internet to bezsprzecznie wynalazek wszech czasów. Śmiało można zestawić go z takimi osiągnięciami ludzkości jak: wynalazek druku czy teoria heliocentryczna Kopernika.
Świat nie istnieje bez Internetu
Internet w laptopie to w obecnej dobie rzecz konieczna i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Bo po co komu laptop bez internetu? W jakiejś mierze nasze życie przeniosło się do świata wirtualnego i tam również funkcjonujemy. Ten stan rzeczy będzie się raczej pogłębiał, nie odwrotnie. Świat idzie naprzód, a tym samym człowiek zderza się z coraz bardziej zaawansowanymi technologiami i musi w tym wszystkim jakoś się odnaleźć. W przeciwnym wypadku grozi nam wypadniecie z obiegu. A chyba nikt nie chce uchodzić za outsidera?
Co daje nam Internet?
W internecie pracujemy, uczymy się, robimy zakupy, płacimy rachunki, komunikujemy się z innymi czy promujemy się. Do tych wszystkich czynności wykorzystujemy coraz częściej laptopy, a nie komputery stacjonarne. W takich okolicznościach internet w laptopie staje się wręcz koniecznością. Inaczej rzeczony laptop mógłby być wykorzystywany tylko i wyłącznie jako maszyna do pisania. A to przecież za mało. Dzięki laptopom, w których mamy internet możemy bezproblemowo komunikować się ze światem.
Internet stał się naszym oknem na świat i nic nie wskazuje na to, żeby to uległo zmianie. Praktycznie nie wyobrażamy sobie życia bez internetu. Szczególnie uzależnieni od tego potężnego, ale i zarazem nader funkcjonalnego medium są ludzie młodzi. Gros z nich nie zna nawet świata bez internetu, więc nie ma się czemu dziwić. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że młode pokolenia urodziły się już niejako podłączone do sieci.
Brzmi to absurdalnie, ale coś w tym jest. To przecież czas, w jakim żyjemy kształtuje nas i to pod wieloma względami. Nikt chyba nie chciałby żyć w Europie w latach czterdziestych dwudziestego wieku, kiedy szalał faszyzm, a wojna zbierała swoje ofiary. Na szczęście my już funkcjonujemy w zupełnie innej rzeczywistości i nawet nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, jak to było w dobie wojny. Ba, wielu z nas nie pamięta już nawet czasy PRL-u.